StickerKid
Jakiś czas temu, zaproponowano mi wypróbowanie spersonalizowanych etykietek.
Bez zastanowienia się zgodziłam.
Dlaczego?
Dlatego, że takie naklejki, etykietki, to świetny pomysł i od razu pomyślałam o znajomych.
Pracując w szkole i w przedszkolu- zawsze, ale to zawsze dzieci coś gubiły...
W przedszkolu: czapki, koszulki, kapcie.
W szkole: termosy (po przerwie było ich mnóstwo- trzeba było chodzić od klasy do klasy, aż każdy znalazł swojego właściciela), koszulki i spodenki po w-f'ie- co niektóre tylko trafiły do swoich właścicieli.
Tak samo było z piórami, długopisami, kredkami ...
A zeszyty... o, to dopiero zagadka czasem była. Nie wszystkie dzieci miały podpisane zeszyty. Często, ale to często było tak, że dzieci miały podobne zeszyty do tego samego przedmiotu...
Jedynym sposobem, było poznać po charakterze pisma i po rysunkach.
Dzięki współpracy ze szwajcarską firmą Stickerkid, zajmującą się produkcją spersonalizowanych naklejek mogłam otrzymać pakiet 102 naklejek, w tym wprasowywane na odzież.
Naklejki przybyły bardzo szybko.
Są ładnie wykonane i dokładnie takie, jak wymyśliłam :)
Ale ... wszystko po kolei. Na początek, trochę o producencie:
Kolejny zestaw- to zestaw 20 naprasowywanych etykiet :)
Zestaw powędruje do Maksia, który już niedługo będzie małym przedszkolakiem :) Z pewnością etykietki zapobiegną zgubieniu się koszulek, worka na kapcie, czy bluzki :)
Wraz z naklejkami otrzymujemy instrukcję użycia naklejek.
Pozdrawiam, Milena :)
Bez zastanowienia się zgodziłam.
Dlaczego?
Dlatego, że takie naklejki, etykietki, to świetny pomysł i od razu pomyślałam o znajomych.
Pracując w szkole i w przedszkolu- zawsze, ale to zawsze dzieci coś gubiły...
W przedszkolu: czapki, koszulki, kapcie.
W szkole: termosy (po przerwie było ich mnóstwo- trzeba było chodzić od klasy do klasy, aż każdy znalazł swojego właściciela), koszulki i spodenki po w-f'ie- co niektóre tylko trafiły do swoich właścicieli.
Tak samo było z piórami, długopisami, kredkami ...
A zeszyty... o, to dopiero zagadka czasem była. Nie wszystkie dzieci miały podpisane zeszyty. Często, ale to często było tak, że dzieci miały podobne zeszyty do tego samego przedmiotu...
Jedynym sposobem, było poznać po charakterze pisma i po rysunkach.
Dzięki współpracy ze szwajcarską firmą Stickerkid, zajmującą się produkcją spersonalizowanych naklejek mogłam otrzymać pakiet 102 naklejek, w tym wprasowywane na odzież.
Naklejki przybyły bardzo szybko.
Są ładnie wykonane i dokładnie takie, jak wymyśliłam :)
Ale ... wszystko po kolei. Na początek, trochę o producencie:
stickerkid |
Stickerkid jest producentem trwałych i jakże atrakcyjnych naklejek, których zadaniem jest ułatwić życie i zyskać sympatię wśród matek, opiekunów dzieci czy choćby wychowawców wycieczek.
W jaki sposób?
Mianowicie, naklejki pozwalają wyraźnie oznakować przedmioty należące do dzieci: ich ubrania, buty, butelki i inne przedmioty, które lubią się gubić w szkole, przedszkolu, na placu zabaw, czy na obozach oraz takie przedmioty, które ciężko określić, do kogo należą.
Spersonalizowane etykiety są idealnym rozwiązaniem na gubiące się rzeczy :)
Gdzie zamówić?
W bardzo łatwy sposób możemy zamówić pakiet TUTAJ - oczywiście po uprzednim założeniu konta, które również zakłada się bardzo szybko i łatwo.
Na stronie producenta możemy spersonalizować zamawiane przez nas naklejki, poprzez wybranie koloru tła, czcionki, koloru liter czy też obrazka (jeśli jest taka opcja).
Swój pakiet spersonalizowałam nie tylko z myślą o sobie :)
60 małych naklejek powędrowało do Julci- Naszej małej sąsiadeczki, której mama narzekała wiele razy na pusty piórnik jej córki.
Dla Hani wybrałam niebieskie naklejki z różowym aniołkiem :)
Z pewnością przydadzą się na później :)
Naklejki musiałam oczywiście wypróbować :)
Hani niekapek został upiększony o naklejkę z imieniem swojej właścicielki :)
Szczerze powiem Wam, że naklejka wytrzymała ciągłe mycie, nie straciła koloru i się nie odkleja- wygląda, jakbym przed chwilą ją przykleiła :)
Kolejny zestaw- to zestaw 20 naprasowywanych etykiet :)
Zestaw powędruje do Maksia, który już niedługo będzie małym przedszkolakiem :) Z pewnością etykietki zapobiegną zgubieniu się koszulek, worka na kapcie, czy bluzki :)
Wraz z naklejkami otrzymujemy instrukcję użycia naklejek.
W ofercie są również spersonalizowane opaski na nadgarstek.
Uważam, że taki gadżet, to strzał w dziesiątkę. Mieszkam Nad Morzem i w Darłowie, Darłówku przewija się mnóstwo grup dzieci z różnych ośrodków. Grupy te rozróżnić można poprzez bandamki czy koszulki. Opaski są dużo lepszym pomysłem. Dziecko, które zgubi się w mieście, może przechodnia poprosić, by zadzwonił do wychowawcy pod numer podany na opasce.
Taka opaska też może przypominać nauczycielce przedszkola czy szkoły o alergii pokarmowej.
Na koniec dla wszystkich osób, które zdecydują się na zakup spersonalizowanych etykietek/naklejek
10% ZNIŻKI :)
Zapraszam również do polubienia fp na fb- ja już polubiłam :)
Stickerkid |
Pozdrawiam, Milena :)
Najbardziej trafia do mnie opaska spersonalizowana. Na łapce taką opaskę dzieciaczkowi podczas wakacji można przypiąć.
OdpowiedzUsuńFajny pomysl. Kuzynka meza rowniez narzeka na gubiace sie kredkii swojemu 8letniemu synowi podpisala:-) Juz kilkuktotnie spotkalam sie ze specjalnym miehscem do podpisu na odziezy dziecicej. Jak widac to bolaczka wszystkich rodzicow swiata.
OdpowiedzUsuńOpaska mi się podoba. Na pewno będziepomocna
OdpowiedzUsuńFajny pomysł dla przedszkolaka i z pewnością wychodzi taniej niż kupowanie coraz to nowych rzeczy bo stare się zagubily.
OdpowiedzUsuńNooo, bardzo ciekawy pomysł. Świetne rozwiązanie dla dzieci.
OdpowiedzUsuńFajne rozwiazanie z ta personalizacja ;)
OdpowiedzUsuńSkorzystam z tego bardzo chętnie, bo Migotka idzie od września do przedszkola i właśnie się zastanawiałam czym i jak podpisać te wszystkie rzeczy.
OdpowiedzUsuńo widze, że stickersy i u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńu mnie moi uczniowie byli zachwyceni!